Świętość widać było w wielu wymiarach jego życia. Po pierwsze nastawiony był na wypełnianie woli Bożej w swoim życiu. Wprawdzie od dziecka chciał być kapła- nem, ale biskupstwa i prymasostwa nie pragnął. Przyjął te godności w duchu posłuszeństwa Bogu. Ponoć prosił na- wet samego kardynała Sapiehę – bojąc się, że nie podoła nowym obowiązkom – aby ten wpłynął na zmianę decyzji papieża Piusa XII i nie przenosił go z Lublina do Gniezna i Warszawy. Ostatecznie zaufał i pozwolił się Bogu poprowadzić.
Drugim wymiarem świętości Kardynała była miłość do nieprzyjaciół. Wcielił on w życie słowa Jezusa zapisane w Kazaniu na Górze: „Miłujcie waszych nieprzyjaciół i mó- dlcie się za tych, którzy was prześladują” (Mt 5,44). Wcielił w życie istotę chrześcijaństwa. To chyba najbardziej poru- szające w jego postawie. Było przecież wiele takich momentów, kiedy w jego sercu mogła zalęgnąć się nienawiść, niechęć, osąd względem ludzi, którzy go uwięzili, inwigilo- wali czy kłamali na jego temat. A on modlił się za swoich prześladowców niczym Jezus wiszący na krzyżu, który wo- łał do Boga Ojca: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią” (Łk 23,34). Ślady takiej postawy Kardynała pozosta- ły w jego tekstach. W Wigilię 1953 r., więziony w Stoczku Warmińskim, zanotował w swoim dzienniku: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”, a w 1969 r. w tzw. testamencie warszawskim, odnosząc się do działań władz państwowych napisał: „Świadom wyrządzonych mi krzywd, przebaczam im z serca wszystkie oszczerstwa, którymi mnie zaszczycili”.
W aktualnym numerze dwumiesięcznika „Jasna Góra” chcemy krótko pochylić się nad tematem Eucharystii w na- uczaniu kard. Wyszyńskiego. Z zamieszczonego w nume- rze tekstu wyłania się ten może mniej akcentowany wymiar świętości Kardynała. Widzimy Pasterza zatroskanego o do- bro duchowe powierzonego mu Ludu Bożego, szczególnie dzieci. Pasterza, który niestrudzenie głosi słowo Boże, a nie męża stanu zaangażowanego w wielkie wydarzenia dziejowe.
Życzę Czytelnikom, aby tegoroczny Wielki Post i okres Wielkanocny rozbudził w nas pragnienie świętości!
Redaktor naczelnyo. Tomasz Leśniewski OSPPE